you-know-who prawa ręka Laska do spraw propagandy w oryginale -warto wydrukować i powiesić na ścianie
mam na myśli tekst Artymowicza a nie jego zdjęcie

a tak pisze o sobie:
Załącznik:
Pawel-Artymowicz.jpg [ 40.8 KiB | Obejrzany 5699 razy ]
Nazywam sie
Paweł Artymowicz, ale wolę tu występować jako YKW. Latam wzdłuż i wszerz kontynentu amerykańskiego. Jestem niezłym, szeroko cytowanym profesorem fizyki (zestawienie z dwoma znanymi osobami poniżej). Sądzę, że znam najważniejsze przyczyny smoleńskiej katastrofy, chociaż nie są czysto fizyczne. Mam psa, rowery i kilka najwyższych stopni naukowych nadanych mi przez różne kraje, tylko ich tu nie wymieniam, bo to nie ma tu nic do rzeczy. I coż, że byłem stypendystą Hubble'a (prestiżowa pozycja fundowana przez NASA) jeśli nie umiałbym nic policzyć i rozwikłać części "zagadki smoleńskiej". To co mowię lub liczę wybroni się samo. Nie mieszam się do polityki, ale gdy polityka zaczyna gwałcić fizykę, a na dodatek moje ulubione hobby - latanie, to bronię tych drugich, omawiając różne obrażające je teorie.
.............
Uzupełnienie o wskaźnikach naukowych: mam wysoki indeks Hirscha h=28 (Google Scholar), h=26 (Harvard ADS), i10=41, oraz ponad 4 razy wiecej cytowań na pracę niż średnia w mojej dziedzinie - fizyce. Całkowita liczba cytowań ponad 3000 (3700 Google Scholar). Dla porównania, prof. Binienda miał w 2011 dużo niższy wskaźnik h=8 oraz 1.2 razy średnia liczbę cytowań na pracę, w dziedzinie inżynierii. dr Nowaczyk ma w porównaniu ze mną b. mały samodzielny dorobek naukowy, a dr Szuladzinski znikome cytowania. Jedyne porównywalne, chociaż dużo mniejsze osiągnięcia ma prof. C. Cieszewski: h=18, i10=23, 2300 cyt. (Google Scholar)]
http://www.azraelk.eu/wp-content/upload ... mowicz.jpghttp://soundamator.salon24.pl/549129,od ... ntacji-mak